wtorek, 2 czerwca 2009

W poszukiwaniu pięknej pielęgniarki o współczującym sercu

A teraz ziomale kochane bardziej na poważnie:D sesja za pasem czy ciut tam niżej:D i wakacje już pachną :D grzybkami:D a mnie coś plecy, kręgosłup boli....tylko wołami zaciągnąć mnie do doktorka albo jakaś piękność stanowcza by mnie tam powiodła...

6 komentarzy:

  1. W Polskiej służbie zdrowia została sama emerytura heh ;)

    Chyba że młode pielegniarki, życzę powodzenia :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tak! okład z młodej piersi przyniósłby mi ukojenie :D Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
  3. ...i Ty studiujesz?!
    myslalam, ze to pisze jakis 15sto latek...

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Bora... zycie zazwyczaj jest poważne więc wykorzystuję te krótkie chwile kiedy nie jest xD

    OdpowiedzUsuń
  5. mówisz masz ;D
    Chętnie Cie pomasuje ;p

    OdpowiedzUsuń